Bylo zajebiscie - jak kce jeszcze ...?!?!
Komentarze: 0
Ani nie mowcie ...
Jak zajebiscie udal sie FESTYN ...!!!
Tak udanego jush dawnio nie bylo ... :]
Chociaz o 19 jechala do kosciola i potem do ciotki ...
To o 23 bylismy jush w domciu ...
Ida co domu zawolala mnie Goya i Majka ...
Wpierw posiedzialysmy troche przed blokiem ...
Z czego zaczynal sie w nas moj sasiad Darek (Daras)... :]
A jego kumpel Krzychu (Przybyl) ...
Oblal Maje piem ... :
Tym nas wqrzyli wiec sobie poszlysmy ...
Maja potem poszla do inny kolezanek ...
I my z Goya zaczelysmy sie przykumplowywac do wiary ... :]
Troche czasu spedzilysmy pozniej do ok 0-30 z ...
Karolina A., Asia G., Hania M.,
Potem miodzio zabawa byla ...
Nie kce mi sie szczegolow opisywac ...
Chodz ja z Goya bylysmy same w tym towarzystwie ...
Ale bylo zajebiscie ...
Nastepnego festynu napenio nie omine ... :D
Tak dioprej zabawy jush dawnio nie bylo ...
Do domciu wrocilam ok. 2 ...
I dzis wstalam o 12 - pelna wrazen ...
Chodz za duzo nie pamietam z wczoraj ...
Polecam to ...
I z niecierpliwosia czekam na nastepny ....
Mykam jush papa :)
Dodaj komentarz